Oferta internetowych sklepów RTV od dawna przewyższa to, czym mogą się pochwalić placówki stacjonarne. Dzięki temu podczas zakupu telewizora możemy wybierać spomiędzy setek różnych modeli.

No właśnie. W tym miejscu często pojawia się problem, ponieważ bogactwo rozwiązań sprawia, że nie jesteśmy w stanie zadecydować, które dokładnie urządzenie okaże się dla nas najodpowiedniejsze. Na drodze do podjęcia ostatecznej decyzji stają nie tylko firmy gwarantujące najlepszą możliwą jakość oraz rozmaite technologie, ale także kwestie cenowe. Nie jest to jednak tak trudne, jak może się wydawać. Wystarczy jedynie zastanowić się, czego tak naprawdę chcemy i na tej podstawie przeglądać oferty.

Telewizor do czego?

No jasne, że do oglądania! Ale czy na pewno? Może potrzebujecie urządzenia, które pozwoli zarówno obejrzeć film z ukazaniem wszystkich jego smaczków i efektów, jak i cieszyć się rozmaitymi grami na konsole? W tym przypadku ostateczny wybór będzie bowiem wyglądał nieco inaczej.

Wszystko sprowadza się więc do przeznaczenia kupowanego przez Was telewizora. Nieco inne modele zainteresują Was w przypadku obsługi wyłącznie telewizji naziemnej, a inne wtedy, gdy zamierzacie korzystać z bogatej oferty serwisów streamingowych, w których znajdują się chociażby materiały 4K.

Sprawa nadrzędna, czyli wybór technologii wyświetlania

Po przyjęciu wstępnych założeń, niezwłocznie należy przejść do wyboru urządzenia w oparciu o jego wyświetlacz. Jest on najważniejszy, ponieważ decyduje o jakości generowanego obrazu. Od razu warto zaznaczyć, że w sklepach raczej nie uświadczycie już standardowych modeli LCD. Dostępne są zaledwie pojedyncze sztuki telewizorów przenośnych, które korzystają z tej technologii.

Nawet najtańsze urządzenia stacjonarne korzystają bowiem z rozwiązań nowszych, a mianowicie technologii LED. Takie wyświetlacze wyposażone są w specjalne diody, które gwarantują wyższy kontrast i lepsze odwzorowywanie kolorów. Telewizory LED tworzą obecnie najszerszą grupę urządzeń dostępnych w sklepach.

Występują one w dwóch wersjach – jeśli zależy Wam na niskiej cenie, decydujcie się na modele Edge LED (diody oświetlają wyłącznie krawędzie ekranu), w przypadku większego budżetu celujcie w Full LED (diody na całej powierzchni ekranu). Wybór konkretnych urządzeń z tych dwóch grup zależny będzie od pozostałych parametrów, do których przejdziemy za chwilę.

A może technologie najnowsze?

Teraz kilka słów o telewizorach dla osób z nieco zasobniejszym portfelem. Najwyższą obecnie jakość gwarantują bowiem dwie technologie, promowane przed dwie koreańskie przedsiębiorstwa.

Pierwszą z nich jest OLED, która występuje przede wszystkim w telewizorach LG. Co jest w niej wyjątkowego? Wykorzystuje ona diody elektroluminescencyjne, które światło generują samoistnie. Nie wymagają osobnego podświetlenia, dzięki czemu możliwe jest uzyskanie obrazu bardzo jasnego, ale również głębokiej, niemal identycznej czerni. Wszystko to pozwala uzyskać bardzo wysoką jakość obrazu – różnica między OLED a LED jest diametralna.

Drugą promowaną obecnie technologią jest QLED, którą stosuje Samsung. Funkcjonuje ona w oparciu o kropki kwantowe, zapewniające doskonałe odwzorowanie kolorów. W przedziale jasności i czerni radzą sobie gorzej niż diody w OLED, jednak w dalszym ciągu oferują wysoką jakość.

Telewizory OLED i QLED należą do kategorii premium. Zapewniają zupełnie nowe doznania, za które jednak trzeba zapłacić. Ceny tego typu urządzeń wahają się od 4500 do grubo ponad 10 tysięcy złotych.

Jaki telewizor? Duży czy mały?

Rozmiar ma w tym przypadku spore znaczenie, ponieważ decyduje o komforcie oglądania. Nie powinniśmy ulegać stereotypom, że urządzenia o dużych przekątnych źle wpłyną na nasz wzrok lub przyczynią się do wysokich wydatków za prąd. Obecne technologie wyświetlania obrazu nie wpływają na nasze oczy tak, jak chociażby telewizory CRT, wpływ na pobór energii ma natomiast wiele innych kwestii.

Podczas wyboru przekątnej, warto kierować się różnego rodzaju badaniami, na podstawie których wyznaczane są minimalne i maksymalne odległości od ekranu, zapewniające komfortowe oglądanie. Pokazuje je poniższa tabelka.

Zalecany dystans od telewizora

  • 40” – 1,68 m
  • 43” – 1,81 m
  • 49” – 2,06 m
  • 50” – 2,1 m
  • 55″ – 2,31 m
  • 60” – 2,52 m
  • 68” – 2,86 m

Obsługiwana rozdzielczość

Od razu możemy podkreślić, że najlepszą jakość obrazu zagwarantują nam telewizory UHD 4K. Czy więc powinniśmy zakupić właśnie taki model? To zależy.

Posiadanie takie urządzenia ma sens tylko wtedy, gdy mamy dostęp do materiałów odtwarzanych w rozdzielczości 4K. Gdzie jest znajdziemy? Przede wszystkim w serwisach streamingowych takich jak Netflix, a także w grach na konsole. Jeżeli chodzi o zwykłą telewizję, obecnie jedna polska firma oferuje dekodery obsługujące tę rozdzielczość.

Jeśli więc wiemy, że materiałów 4K nie obejrzymy, a perspektywa kilku lat, w przeciągu których materiały 4K staną się bardziej powszechne w telewizji jest dla nas wątpliwa, możemy spokojnie ograniczyć się do zakupu modeli Full HD. Zapewnią nam one wszystko, czego potrzebujemy, a w naszym portfelu zostanie kilkaset złotych więcej.

Mądry jak telewizor

Kilka lat temu prawdziwą sensacją na rynku okazały się urządzenia Smart TV. Entuzjazm z nimi związany szybko zgasł, jednak obecnie spora liczba nowych telewizorów należy do tej grupy. O czym jednak mowa?

Technologia Smart polega na wykorzystaniu wgranego systemu operacyjnego, który zazwyczaj jest opracowywany i rozwijany przez producentów telewizorów. Dzięki takiemu oprogramowaniu, użytkownicy zyskują dostęp do przeglądarki internetowej, opcji sieciowych, a także sporej liczby aplikacji, które rozszerzają możliwości naszego urządzenia. Wśród popularnych aplikacji wymienić możemy te promowane przez serwisy streamingowe (Netflix, HBO GO, Ipla etc.), a także portale społecznościowe. Do tego wszystkiego należy dodać różnego rodzaju gry.

Smart TV są obecnie powszechnie dostępne – najtańsze telewizory tego typu kosztują około 1200 złotych. Zanim jednak zakupimy konkretny model, warto sprawdzić, jaki dokładnie system posiada. Obecnie do najpopularniejszych należą:

  • Android – znajdziemy go w telewizorach Sony. Jego największą zaletą jest wręcz ogromna paleta rozmaitych aplikacji, które udostępnia nam specjalny sklep, z którym mamy do czynienia także na smartfonach,
  • Tizen – system Samsunga. Charakteryzuje się sprawnym działaniem, przyzwoitym pakietem aplikacji i doskonałą współpracą z urządzeniami mobilnymi,
  • Firefox OS – system promowany popularnym liskiem wykorzystywany jest w urządzeniach Panasonica. Wyróżnia się prostotą obsługi i szybkością działania,
  • WebOS – oferuje intuicyjne menu, stabilne działanie, lecz nieco ograniczoną bibliotekę aplikacji (która jednak stale się powiększa). Jest instalowany na telewizora LG.

Obecnie największą popularnością cieszą się dwa pierwsze systemy. W tanich telewizorach znajdziemy również inne, prostsze systemy, które jednak oferują nieco bardziej ograniczonej możliwości.

A na koniec technologie

Już prawie jesteśmy na finiszu. Zostało nam omówienie kilku dodatkowych technologii, które pozwalają zwiększyć jakoś generowanego obrazu oraz nasze doznania. Jeśli mamy dostęp do materiału 4K lub planujemy podłączyć do telewizora konsolę do gier, warto celować w telewizory obsługujące HDR (High Dynamic Range). Technologia oferuje wysoką płynność obrazu, która sprawdzi się podczas wyświetlania dynamicznych scen.

Spośród innych rozwiązań warto wymienić także Ambilight, czyli diody LED z tyłu obudowy telewizora, które dają wrażenie powiększania wyświetlanego obrazu (technologię tę znajdziemy w urządzeniach Philipsa) oraz obraz 3D, który generowany jest przez niektóre telewizory.

Oczywiście wspomnieć możemy również o takich szczegółach jak liczba złączy (porty USB i HDMI to konieczność!) czy dodatkowe akcesoria dołączane przez producenta, jednak są to już kwestie mocno indywidualne. Wybierając telewizor należy pamiętać przede wszystkim o jego przeznaczeniu i na tej podstawie dokonywać zakupu.