W dzisiejszych czasach, w sklepach znajdziemy właściwie wszystko czego dusza zapragnie, więc w momencie gdy zauważamy, że coś przy wózku dla naszej pociechy byłoby przydatne dla nas lub ciekawe dla malucha z pewnością znajdziemy dokładnie takie rozwiązanie jakiego szukamy, a jak nie z łatwością zlecimy jego wykonanie.

Ciekawe propozycje rynkowe

Mufka – możesz kupić gotową lub zamówić jej uszycie z dowolnego materiału. Ja miałam taką z kolorowej bawełny z ociepliną i w środku polar minky. Uwielbiałam ją, przy małym dziecku dłonie są potrzebne, a rękawiczki przeszkadzają, marznąć też nie chcemy więc warto nabyć mufkę.

Organizer na rączkę wózka – w formie torby, która pomieści wszystkie niezbędne rzeczy jakie musimy mieć przy sobie wychodząc z maluchem z domu.

Klipsy do kocyka – szczególnie gdy maluch zaśnie zależy nam aby go nie obudzić, a nieprzypięty kocyk może się zsunąć lub samo dziecko się odkryje dlatego warto zaczepić do specjalnymi klipsami. Dostępne są w różnych formach i kolorach.

Poduszka do wózka w kształcie motylka antywstrząsowa – na rynku dostępne są gotowe oraz możemy zamówić uszycie w dowolnym kolorze i wzorze. Ja uwielbiam połączenie bawełny i milutkiego minky, dziecko w wózku chętnie przytula do takiej poduszeczki, a na chodnikowych wertepach nie obija się główka.

Wkładka wyścielająca do wózka spacerowego – stanowi świetne rozwiązanie, zanim ją nabyłam często wykładałam dno spacerówki kocykiem, ale był on problematyczny bo nieustannie się zsuwał. To rozwiązanie ma wiele zalet, po pierwsze gdy się zabrudzi łatwiej je wyprać niż wózek, bo możemy je zdjąć. Po drugie zimą ogrzewa dziecko, a latem chroni delikatną skórę przed syntetycznym materiałem.

Prześcieradełko do gondoli – Latem dziecko może się spocić, a niestety z najlepiej założonej pieluszki może zdarzyć się przeciek, prześcieradełko najlepiej nieprzemakalne pozwoli ochronić materacyk gondoli i później drożej sprzedać wózek.

Podręczny pojemnik na mokre chusteczki – można przypiąć do rączki i gdy zabrudzi się buźka lub rączki szybko mamy do nich dostęp i nie musimy szukać po torbach. A dzieci brudzą się szybko i szybko uciekają gdy mama planuje umyć.

Osłonki do wózka lub fotelika – nie trzeba okrywać pieluchą tetrową, wystarczy przypiąć do budki i dziecko jest ochronione przed wiatrem, chłodem, które utrudniają spokojny sen na spacerze.

Zawieszka z zabawkami – sprawdzają się dopiero u kilkumiesięcznego malucha, który potrafi chwytać, jednak na dłuższych spacerach potrafią skutecznie zająć uwagę. Warto mieć kilka różnych zawieszek, z różnymi dźwiękami i kolorami, większa szansa że osiągniemy zainteresowanie jeśli będziemy je co jakiś czas zmieniać.

Osłona przeciwdeszczowa – must have do każdego wózka. Niestety pogoda nas nie oszczędza i deszczu możemy spodziewać się niemal o każdej porze roku. O ile starszym dzieciakom spodoba się łapanie kropli, to maluchy mogą się bardzo zirytować gdy zacznie chlapać na nie woda i nie będą miały możliwości jej powstrzymania.

Moskitiera – latem w ogrodzie, czy na spacer do lasu, dzięki niej dziecko będzie mogło spokojnie spać, ochroni przed robakami i innymi zanieczyszczeniami.

Organizer na rączkę wózka – można postawić kubek z kawą na spacer, w niektórych opcjach posiadają kieszenie termiczne, które mogą się sprawdzić w chłodne dni.

Organizer/stolik dla dziecka – to doskonały gadżet do spacerówki. Można postawić kubeczek, kilka chrupków lub bułeczkę, dziecko będzie samo dozować sobie ilość jedzenia i będzie spokojne na spacerze.

Boczny uchwyt na kubek – w niektórych spacerówkach będzie pasować idealnie. Możemy zabrać napój, wodę lub kawę dla siebie. Ostatecznie na długim spacerze mama też potrzebuje płynów.

Ochraniacz na pałąk wózka – to czy będzie potrzebny zależy od wózka z jakiego korzystamy. Dla pierwszego syna miałam ciemny wózek, a na pałąku była folia, która doskonale go ochraniała. Dla drugiego syna kupiłam wygodną i niedużą spacerówkę ale pałąk był z syntetycznej tkaniny i łatwo się brudził i ciężko czyścił. Zamówiłam więc ochraniacz z polaru z różnymi sznureczkami i wstążkami do których mogłam przypiąć zabawki. Ochronę zdejmowałam do prania, i wózek pozostał czysty.

Pojemnik / zawieszka na smoczki – czasem w czasie snu dziecko wypluwa smoczek i wtedy najlepiej go schować do pojemniczka aby pozostał czysty i się nie zgubił. Pojemnik pozwala również mieć zawsze smoczek dla malucha pod ręką.

Termiczny pojemnik/ etiu na butelkę – mleko czy woda dla malucha powinna być zawsze w odpowiedniej temperaturze, dlatego takie termiczne opakowanie świetnie się sprawdza w każdych warunkach.

Ochraniacze na pasy – w niektórych wózkach lub fotelikach pasy są dość niewygodne, a muszą być odpowiednio mocno napięte. Polecam więc mięciutkie ochraniacze na pasy.

Karabińczyki – umożliwiają zaczepienie do rączki wózka siatki z zakupami lub przypięcie innych przedmiotów, których nie chcemy zgubić.

Osłonka przeciwsłoneczna – to jakby taki dodatkowy daszek. Bez niego nieustannie zdarzało mi się obracać wózek, albo osłaniać dziecko tetrą przed palącymi promieniami słońca, a dzięki tej osłonce może spokojnie spać.