Gdy pojawi się pokarm, a u niektórych pań dzieje się to jeszcze przed porodem warto wyposażyć się we wkładki laktacyjne. Na rynku dostępne są ich różne rodzaje w rozmaitych cenach.

Takie przypominające małe podpaski, które wklejamy do biustonosza albo np. plastikowe ze zbiorniczkiem na pokarm który wypływa. Można go później zlać i podać dziecku. Osobiście nie nauczyłam się ich używać, bo rozśmieszał mnie wygląd piersi z nimi. Sprawdziły mi się natomiast te przyklejane, jednak pokarm nie lał się strumieniami, pozwalały mi po prostu uniknąć stale zamoczonych ubrań i konieczności nieustannego ich zmieniania.

Jednak nawet jeśli nie jest go bardzo dużo to trochę pokarmu pomiędzy karmieniami wydostanie się z piersi. Jeśli nie mamy wkładek laktacyjnych zmoczy się biustonosz, a te do karmienia są dość cienkie i morka będzie również bluzka w konsekwencji z czasem będzie nam brakować suchych ubrań.